Podróż przez południową Europę: Włochy, Francję, Monako i Hiszpanię była pełna kontrastów, emocji i niezapomnianych obrazów. Zaczęliśmy od Wenecji, która mimo deszczowej aury przywitała nas swoim niepowtarzalnym urokiem. Spacer wśród placów, kanałów i mostków pokazał, że to miasto potrafi zachwycać nawet w deszczu.

Z Włoch ruszyliśmy w stronę słonecznej Francji. Lazurowe Wybrzeże przyjęło nas błękitem nieba i morza. W Nicei i Cannes czuć było jeszcze wakacyjny rytm, a w Monako  elegancję i blask małego księstwa. Marsylia dopełniła ten obraz – miasto tętniące życiem, pełne zapachów, dźwięków i kolorów, które tworzą jedyną w swoim rodzaju mozaikę południa.

Kolejne dni spędziliśmy w Hiszpanii. W Lloret de Mar odnajdywaliśmy spokój po intensywnym zwiedzaniu, wychodząc wieczorami na plażę, by słuchać szumu fal. W Barcelonie odkrywaliśmy dzieła Gaudiego i atmosferę miasta, które nigdy nie przestaje inspirować. Girona urzekła nas historią i średniowiecznym klimatem, a Tossa de Mar spokojem i mistrzowsko skomponowanym krajobrazem.

Ostatni akord podróży należał do Mediolanu – eleganckiego, tętniącego życiem miasta, w którym monumentalna katedra i włoska finezja tworzą doskonałe zakończenie naszej europejskiej przygody.

Było to 10 dni pełnych wrażeń, słońca, kultury i rozmów, które na długo zostaną w pamięci uczestników. Wróciliśmy bogatsi o doświadczenia i niepowtarzalne zachwyty, co bezdyskusyjnie daje świadectwo prawdziwości tego, że podróże kształcą.